Dzisiejszy artykuł to będzie krótka wycieczka do pięknego San Marino. Jest to kolejne miejsce, które udało mi się zobaczyć podczas ostatniego pobytu we Włoszech. Zawsze chciałem tam pojechać, chociaż do końca nie wiem dlaczego… Teraz już wiem, że warto było wpisać to mini państewko na listę miejsc, które chciałbym odwiedzić.
San Marino to jedno z najmniejszych państwa świata. Chyba ta informacja ma w sobie coś intrygującego, co sprawia, że człowiek chciałby być w takim miejscu. Mniejsze jedynie są Watykan i Monako. Położone jest na wzgórzu Monte Titano, słynie z tego, że jest najstarszą republiką świata. Ma przepiękną starówkę oraz spektakularne położenie zamku. San Marino z każdej strony otoczone jest przez Włochy, nie posiada własnego lotniska, więc jeżeli chcecie odwiedzić ten kraj, musicie przylecieć na jedno z pobliskich lotnisk znajdujących się we Włoszech. Najbliższym sąsiadem tego państewka jest jeden z najsłynniejszych włoskich kurortów w północnych Włoszech — Rimini. Z tego miasta jest również najwygodniejszy sposób, aby dojechać do San Marino. Kilka razy dziennie kursuje tam autobus pomiędzy Rimini i San Marino. Autobus odjeżdża praktycznie spod dworca kolejowego, a cena biletu w jedną stroną to 5 euro. Bilety można kupić w kiosku naprzeciwko głównego wejścia na dworzec albo u kierowcy.
Wszystkie atrakcje, jakie San Marino ma nam do zaoferowania, znajdują się bardzo blisko siebie. Dlatego jedyną opcją zwiedzania są nasze nogi. Warto dodać, że państwo leży w górach, dlatego do niektórych atrakcji będzie trzeba się troszkę powspinać urokliwymi wąskimi uliczkami w górę. Wracając, gwarantuję, że będzie już tylko z górki.
Poniżej kilka informacji o warto zobaczyć w republice San Marino.
Brama do San Marino
Jest to pierwszy punkt atrakcji, który wita każdego turystę. Znajduje się on zaledwie kilkaset metrów od parkingu nr P8 oraz przystanku autobusowego. Można go rozpoznać po charakterystycznym przejściu dla pieszych, przy którym stoi w budce policjant.
Po przekroczeniu murów miasta wchodzimy do najstarszej części San Marino. Starodawna zabudowa z kamienia, kamieniczki oraz wąskie wybrukowane uliczki kierują się ku wyższym partiom miasta, aż do samego zamku. Podczas „wspinaczkowego” spaceru możemy za każdym razem podziwiać coraz piękniejszą panoramę okolicy. Całość jest bardzo urokliwa i zachęca nas do zwiedzania i odkrywania kolejnego zakątku tego miasta. To, co się rzuca od razu w oczy to fakt, że miasto jest ukierunkowane i zdominowane przez turystów. Nic więc dziwnego, że co roku 31- tysięczne San Marino odwiedza prawie 4 miliony turystów. Te liczby robią wrażenie! Znajdziemy tutaj restauracje, lodziarnie i kawiarnie. Najwięcej jednak znajdziemy tutaj markowych i drogich sklepów z napisami tax free.
Piazza Della Liberta
Serce San Marino oraz jedno z najczęściej fotografowanych tutaj miejsc. Piazza Della Liberta to jedno z najważniejszych miejsc San Marino. Niewielki plac, na którym znajduje się gmach Pallazzo Publico. To siedziba jednoizbowego Parlamentu San Marino. Budynek parlamentu pochodzi z okresu średniowiecza i zwieńczony jest wieżą zegarową.
Bazylika San Marino
Zaledwie kilkaset metrów dalej znajduje się Bazylika San Marino. Świątynię zaprojektował Antoni Serra w 1826 r., artysta pochodził z Bolonii. We wnętrzu bazyliki złożone są relikwie założyciela San Marino. Tuż obok stoi dzwonnica wybudowana 600 r.n.e.
Zamek La Rocca o Guaita
Ostatnią atrakcją San Marino jest zamek La Rocca, który jak wisienka na torcie znajduje się na samym szczycie góry Titano. La Rocca został zbudowany w XI w., a w XV w. został on częściowo przebudowany. Dominującym elementem zamku jest wybudowana bez fundamentów bezpośrednio na skale wieża. Zamek jest dostępny dla turystów. Na wieży znajduje się taras widokowy.
Na zwiedzanie San Marino spokojnie wystarczy pół dnia, ceny zbliżone są do tych, jakie są we włoskich miastach. Czy warto było odwiedzić ten maleńki zakątek świata? Bez zawahania się odpowiem, że tak… Piękna architektura, ciekawa atmosfera, interesujące zabytki, pyszna kawa i bajeczne widoki…