Sarajewo, to miasto które od wielu, wielu lat siedziało mi gdzieś w głowie z myślą, żeby je zobaczyć i sprawdzić co ciekawego ma nam do zaoferowania. Podczas wakacji w Chorwacji postanowiłem wykorzystać okazję i zrobić sobie wycieczkę fakultatywną właśnie do stolicy Bośni i Hercegowiny.
Swoją podróż do Sarajewa zacząłem od placu autobusowego w Splicie. Podróżowanie autobusem po Chorwacji oraz krajach sąsiedzkich jest dość popularne, dlatego bez problemu można znaleźć tanie połączenia. Bilet ze Splitu do Sarajewa to koszt 156 hrk czyli około 100 zł linią Croatia Bus (globtour – salinea – jadran ekspress), czas trwania podróży to 7 godzin i 25 minut. Polacy mogą przekraczać granicę na dowodzie osobistym. Osoby, które planują odwiedzić Bośnię i Hercegowinę samochodem muszą pamiętać o wyrobieniu zielonej karty, która jest potwierdzeniem i gwarancją ubezpieczenia pojazdu podczas ewentualnego wypadku.
Na zwiedzanie Sarajewa miałem przeznaczone 24 godziny. Można w tym czasie zobaczyć większość atrakcji tego miasta, gdyż są one praktycznie w samym centrum i na jego obrzeżach. Ale polecam aby pozostać w mieście chociaż jeden dzień dłużej.
Ciekawską jest to, że Bośnia i Hercegowina to głównie państwo muzułmańskie. Jego większość mieszkańców to muzułmanie, 51% obywateli państwa deklaruje to wyznanie. Natomiast o samym Sarajewie mówi się, że jest europejską Jerozolimą. W samym mieście krzyżują się cztery religie (islam, chrześcijaństwo, prawosławie oraz społeczeństwo żydowskie). Najfajniejsze jest to, że cała społeczność żyje razem, bez dyskryminacji ze względów religijnych.
Stare Miasto
Starówka Sarajewa jest najstarszą, a zarazem najważniejszą historyczną częścią miasta. Głównym punktem jest turecki rynek, od którego zaczyna się cała historia tego miasta. Warto jest również przespacerować się wąskimi uliczkami starówki i poczuć prawdziwy klimat bośniackiego życia. Na pewno każdy zauważy i zwróci uwagę na ciekawą zabudowę miasta, gdyż wschodnia część dzielnicy są to wpływy tureckie, natomiast zachodnia część to architektura pochodzenia Austro – Węgier.
Ażurowa studnia Sebilj
Jest to najbardziej charakterystyczny i rozpoznawalny punkt miasta. Z wyglądu przypomina grzyb, jest wykonana cała z drewna, w stylu osmańskim. Zbudowano ją w roku 1753. Ze studni można napić się wody, to świetna alternatywna w upalne dni.
Bascarsija
Jest częścią starówki Sarajewa. Jest to dawny targ, który kultywowany jest po czasy dzisiejsze. Kształt targu przypomina okrąg, a jego punktem centralnym jest wspomniana wyżej studnia Sebilj. Na targu kupicie pamiątki, lampy, dywany, wyroby ceramiczne, a także napijecie się pysznej kawy, soku ze świeżo wyciskanych granatów czy spróbujecie pysznej baklavy.
Wieczny płomień
Mieści się na końcu deptaka prowadzącego do starego miasta. Wieczny Ogień to pomnik znajdujący się przy tablicy upamiętniającej ofiary II Wojny Światowej. Płonie prawie nieprzerwanie od 1946 roku.
Meczety w Sarajewie
Jak wspomniałem wcześniej, głównym kultem religijnym w Bośni i Hercegowinie jest islam, dlatego w stolicy tego kraju jest bardzo dużo meczetów. W samym ścisłym centrum jest ich około 10. Są na pewno charakterystycznymi punktami na mapie miasta. Mając na sobie odpowiedni ubiór możemy wejść do meczetu i zobaczyć jak są zdobione.
Katedra Serca Jezusowego
Katolicka katedra pod wezwaniem Serca Jezusowego znajduję się przy głównym deptaku. Katedra powstała w latach 1884 – 1889, jej autorem jest Josipa Vancasa. Zbudowana jest w stylu neogotyckim z dwiema dzwonnicami i rozetą nad wejściem. Była pierwszą rzymskokatolicką katedrą w Sarajewie.
Sobór Narodzenia Matki Bożej w Sarajewie
Jest to prawosławna cerkiew, należąca do Serbskiego Kościała Prawosławnego. Jest to największa cerkiew w całej Bośni oraz jedna z największych na całych Bałkanach. Styl bazylijki cerkiewnej jest neobarokowy. Budowa została ukończona w 1874roku.
Most Łaciński
Osmański most na rzece Miljacka. Wydarzenie na tym moście zostało uznane za bezpśrednią przyczynę wybuchu I Wojny Światowej – mianowicie został przeprowadzony tutaj zamach na austriackiego następcę tronu Franciszka Ferdynanda Habsburga.
Ratusz Miejski w Sarajewie
Ratusz znajduję sie tuż przy rzece Miljacka. Został zbudowany w 1895 roku przez Aleksandra Wittka. W ratuszu znajduje się również biblioteka, która niestety podczas wojny w 1992 roku straciła prawie 90% swoich dzieł w pożarze który w niej wybuchł.
24 godziny w Sarajewie jak się okazało to trochę za mało, aby zobaczyć wszystkie atrakcje tego miasta. Jeśli ktoś zostanie na dłużej w tym mieście to na pewno warto odwiedzić jeszcze takie miejsca jak:
- Wioska olimpijska – olimpiada odbyła się w Sarajewie w 1984. Po wiosce olimpijskiej i obiektach sportowych hula już wiatr, ale jest to nie lada atrakcja.
- Kolejka na górę Trebević, ponoć rozpościera się z niej bajeczna panorama na całe miasto.
- Żydowską Synagogę czy cmentarz żydowski
Na koniec to co bardzo lubię… kilka słów o jedzeniu. Będąc na Bałkanach i również w Bośni (nie tylko w Sarajewie) spróbujcie koniecznie ich kuchni, która w głównej mierze opiera się na grillowaniu potraw i rewelacyjnym ich doprawianiu. Co warto spróbować? Cevapcici to grillowane mięso formowane w kiełbaski, podawane w chlebku pita, często z cebulą i sałatką z pomidorów i ogórków. Burek to ciasto filo nadziewane grillowanym mięsem lub fetą ze szpinakiem. Sałatka szopska to pomidory, ogórek i biały ser podobny do fety. Kajmak, baklava, kawa pysznie parzona i wyciskane świeże soki z granatów.
Walutą bośniacką jest marka bośniacka, nie jest łatwo dostać ją w Polsce, ale bez problemu możecie wymienić złotówki, euro czy dolary w bośniackich kantorach czy wypłacić je z bankomatu. Ceny w Bośni są niższe niż w Polsce. Przykładowo – kawa kosztuje od 2 do 4 zł, kawałek pizzy 4 – 6 zł, obiady w restauracji od 20 zł.
Podróż do Sarajewa będzie jedną z niezapomnianych wycieczek.